Na przestrzeni ostatnich lat obserwowaliśmy liczne grupy walczące o swoje prawa. Organizowano strajki klimatyczne; lekarze, nauczyciele i górnicy walczyli o lepsze warunki pracy, głośne medialnie protesty Black Lives Matter w USA oraz niedawne strajki kobiet w Polsce. Aktywiści walczący o swoje cele mają do wyboru różne strategie – kampanie informacyjne, petycje, demonstracje i protesty. Głośne, radykalne protesty skupiają na sobie uwagę, ale czy zjednują sobie zwolenników?
Strajki, na których dochodzi do radykalnych działań mogą być skuteczne w wywieraniu bezpośredniej presji na instytucje (Biggs & Andrews, 2015). Takie inicjatywy cieszą też większym zainteresowaniem mediów (Sobieraj, 2010). Jednocześnie mogą się też spotkać z krytyką ze strony społeczeństwa. Naukowcy z Uniwersytetu w Toronto: Matthew Feinberg, Robb Willer i Chloe Kovacheff postanowili zbadać odbiór radykalnych i mniej radykalnych form protestów. Zadali sobie pytanie czy zachowania protestacyjne postrzegane jako szkodliwe dla innych i destrukcyjne mogą wpływać na poparcie dla całego ruchu społecznego? Artykuł z wynikami ich badań został opublikowany w 2020 roku w Journal of Personality and Social Psychology.
W sześciu eksperymentach zespół badawczy prezentował uczestnikom badania krótkie omówienie zachowań protestujących domagających się praw na rzecz różnych ruchów społecznych, zarówno tych liberalnych (protesty przeciwko Donaldowi Trumpowi) jak i konserwatywnych (anty-aborcyjne). Co ważne opis zawsze zawierał dwa warianty – protest przybierał formę ekstremalną (np. blokowanie autostrad, niszczenie mienia) oraz umiarkowaną (przemarsz z głoszeniem haseł, modlenie się). Uczestnicy następnie odpowiadali na pytania dotyczące poparcia dla tych ruchów, na ile identyfikują się z ich celem i czy dołączyliby się do tego protestu.
Jak się okazało, uczestnicy wyrażali mniejsze poparcie dla ruchów społecznych, które stosowały bardziej ekstremalne akcje protestacyjne w porównaniu do tych umiarkowanych. Co więcej, w pięciu z sześciu badań mniejsze poparcie protestu ze względu na ekstremalne akcje protestacyjne również przełożyło się na mniejsze poparcie głównej przyczyny ruchu. Ta reakcja była w dużej mierze niezależna od wcześniejszej ideologii lub poglądów politycznych uczestników badania. Aby lepiej zrozumieć ten efekt w badaniu czwartym, piątym i szóstym przeprowadzono mediacje, których wyniki sugerują, że destrukcyjne działania w warunku ekstremalnych protestów sprawiają, że badani uznają zachowanie protestujących za bardziej niemoralne. To dalej przewiduje, że odczuwają mniejszy emocjonalny związek z protestującymi, mniej identyfikują się z protestującymi i w efekcie mniej popierają ruch i jego główny cel.Sprawdzając wpływ rasy, preferencji politycznych i usprawiedliwiania systemu (SJT) nie znaleziono spójnego modelu, który mógłby być alternatywnym do powyższego. Chociaż różnice między osobami liberalnymi a konserwatywnymi nie utrzymywały się we wszystkich warunkach zauważono stronniczość wynikającą ze wcześniejszych preferencji politycznych. Osoby bardziej przychylne głównym założeniom aktywistów (np. liberalne osoby w przypadku liberalnego celu protestu) oceniały zachowania na protestach jako mniej ekstremalne i niemoralne w porównaniu do osób o poglądach sprzecznych z głównym celem protestu. Dodatkowo, chętniej wspierały cele zgodne ze swoimi preferencjami politycznymi. Mimo to, dalej obserwowano istotne powiązanie między postrzeganym ekstremizmem i niemoralnością. Sugeruje to, że wcześniejsze poziomy wsparcia mogą osłabić związek między postrzeganą uciążliwością zachowań protestacyjnych a sądami o niemoralności ale nadal istnieje ogólna tendencja do oceniania destrukcyjnych zachowań jako niemoralnych i awersji względem tych taktyk protestacyjnych.
Autorzy zauważają jednak, że wyniki tych badań mogą być uzależnione od kontekstu – badania były prowadzone wyłącznie na populacji Stanów Zjednoczonych. W bardziej spolaryzowanych państwach różnice między liberalnymi uczestnikami a konserwatywnymi mogłyby okazać się większe. Dodatkowo, dla różnych kultur różne działania mogą być postrzegane jako “radykalne” i interpretowane jako “niemoralne” w zależności od celu i wagi protestu. Równocześnie badania nie odnosiły się do grupy kontrolnej, która mówiłaby o poparciu dla danego celu bez informacji o protestach aby sprawdzić jak oba warunki protestacyjne odnoszą się do bazowego poparcia dla ruchu.
Na koniec warto zadać sobie pytanie, co jest głównym celem protestów? Czy jest to przyciągnięcie jak największej liczby zwolenników, czy wywarcie wpływu na instytucje i rządy? Warto pamiętać, że osoby badane odpowiadały na pytania stawiane przez badaczy przez internet, prawdopodobnie bezpiecznie siedząc w domach. Czy ich odpowiedzi byłyby inne, gdyby tematem protestów było coś realnie dotykającego ich samych, dziejącego się aktualnie? Może wtedy uznaliby, że radykalne działanie jest usprawiedliwione i słuszne? Na odpowiedzi na te pytania jeszcze musimy poczekać.
Chcesz wiedzieć więcej?
(C) zdjęcie unsplash.com
Feinberg, M., Willer, R., & Kovacheff, C. (2020). The activist’s dilemma: Extreme protest actions reduce popular support for social movements. Journal of Personality and Social Psychology, 119, 1086–1111. https://doi.org/10.1037/pspi0000230
Biggs, M., & Andrews, K. T. (2015). Protest Campaigns and Movement Success. American Sociological Review, 80, 416-443. doi:10.1177/0003122415574328
Sobieraj, S. (2010). Reporting conventions: Journalists, activists, and the thorny struggle for political visibility. Social Problems, 57, 505–528. http://dx.doi.org/10.1525/sp.2010.57.4.505