Jedząc w restauracji, do której na pewno wrócisz, zostawiasz kelnerowi napiwek, aby nagrodzić go za dobrą obsługę, czy aby w przyszłości zostać obsłużonym w ten sam lub lepszy sposób? Grupa naukowców z Harvard Business School odkryła silny związek między zostawianiem napiwków, a poziomem skorumpowania obywateli.
Magnus Thor Torfason wraz z zespołem rozpoczęli naukowe śledztwo od sprawdzenia czy między dwoma pozornie nie łączącymi się zachowaniami – napiwkami oraz przekupstwem – może istnieć związek. W tym celu przeprowadzili analizę dwóch archiwalnych baz danych. Pierwsza, pochodząca z 32 krajów, The International Guide on Tipping (Star, 1988) pozwalała określić stopień w jakim zostawianie napiwków przez obywateli (taksówkarzom, kelnerom, fryzjerom itp.) jest powszechne. Druga Corruption Perceptions Index, co roku wyznacza poziom korupcji w sektorze publicznym i politycznym w 183 krajach.
Łącząc dane z obu baz, badacze odkryli, silny dodatni związek (r = .60) między częstością zostawiania napiwków, a poziomem korupcji. Innymi słowy, kraje w których zostawianie napiwków prawie każdemu kto świadczy usługi, jest powszechne, z jakiegoś powodu mają wyższe wskaźniki skorumpowania. Co ciekawe kontrola takich czynników jak PKB, dochód, czy poziom kolektywizmu lub indywidualizmu w danym kraju wykazała, że nie mogą służyć jako ewentualne wytłumaczenie odkrytego związku.
Torfason i jego zespół podejrzewali, że wyjaśnieniem zagadki jest tymczasowa perspektywa jaką przyjmujemy wręczając napiwek. Swoje przypuszczenia postanowili przetestować w drugim etapie dochodzenia, wybierając obywateli krajów, w których zostawianie napiwków jest na podobnym poziomie, jednak indeks skorumpowania różni się diametralnie.
Na podstawie analizy danych badacze zaprosili 95 Kanadyjczyków (niski poziom korupcji) oraz 175 Hindusów (wysoki poziom korupcji) do wypełnienia ankiety, za pomocą której mogli sprawdzić jaki rodzaj motywacji kieruje uczestnikami w momencie zostawiania napiwków oraz jaki jest ich stosunek do wręczenia łapówek. Okazało się, że Hindusi nie tylko uważają przekupstwo za bardziej moralnie usprawiedliwione niż Kanadyjczycy, ale także częściej niż oni zostawiają napiwki w celu zapewnienia sobie lepszej obsługi w przyszłości.
Dodatkowo naukowcy odnotowali, że właśnie ten rodzaj myślenia o napiwkach częściej wiązał się przekonaniem, że przekupstwo jest w pewnym stopniu moralnie akceptowalne. W ostatnim etapie, pozostało udowodnić, że motywacja jaką kierujemy się zostawiając przysłowiowego „tipa”, może wpływać na naszą moralną ocenę sytuacji dotyczących wręczania łapówek.
40 studentów amerykańskiej uczelni czytało albo artykuł, o tym jak wręczanie napiwków zachęca do dobrej obsługi (motywacja oparta na przyszłości), albo o tym w jaki sposób zostawiając napiwki wynagradzamy obsługujące nas osoby za dobrą pracę (motywacja oparta na przeszłości). Zaraz po tym uczestnicy oceniali w jaki stopniu moralne były działania firmy Hewlett-Packard, która 13 milionową łapówką chciała wygrać poważny kontrakt oraz przedsiębiorcy, który został skazany za próbę przekupienia sędziego w jego sprawie.
Oba przypadki korupcji – w biznesie i życiu publicznym – zostały ocenione bardziej pobłażliwe w grupie studentów, czytających o tym, jak wręczanie napiwków pomaga nam uzyskać lepszą jakość obsługi w przyszłości. Ostatecznie, łącząc dwa, wydawałoby się nie mające ze sobą nic wspólnego, zachowania badacze odkryli, że motywacja dla której wręczamy napiwki, wpływa na nasz stosunek do łapówkarstwa.
– Uzyskane wyniki są prowokacyjne, jednak na pewno nie są rozstrzygające, dlatego jeszcze wiele możemy nauczyć się o związku między napiwkami, a łapówkami – komentuje Torfason. A ty dlaczego zostawiasz napiwek kelnerowi?
Torfason, Magnus Thor, Francis J. Flynn, and Daniella Kupor. “Here’s a Tip: Prosocial Gratuities Are Linked to Corruption.” Social Psychological & Personality Science (forthcoming).