Obsługa współczesnego komputera wymaga zazwyczaj (zwłaszcza w dziedzinie zastosowań „biurowo-domowych”) obsługi graficznych interfejsów użytkownika. Mówiąc prościej, od użytkownika oczekuje się, że będzie przemieszczał po ekranie wskaźnik i wykonywał czynności takie jak „klikanie”, „zaznaczanie” czy „przeciąganie”. Znakomita większość z nas nie ma z tym większych problemów. Nie zapominajmy jednak, że są wśród nas osoby, dla których precyzyjne przesuwanie myszki po blacie stołu, to zadanie wymagające wielkiego wysiłku.
Mowa tu osobach cierpiących na zaburzenia motoryczne spowodowane na przykład chorobą Parkinsona lub porażeniem mózgowym oraz osoby u których na wskutek choroby lub urazu występuje duża bolesność lub ograniczenie zakresu ruchu dłoni lub palców.
Z myślą o takich osobach powstają specjalne urządzenia zastępujące myszkę, dzięki którym obsługa komputera staje się nieco mniej uciążliwa. Sporo osób jednak nie decyduje się na korzystanie z nich bądź to z powodu kosztów, bądź też z racji dyskomfortu psychicznego jaki towarzyszy publicznemu używaniu „sprzętu dla inwalidów”.
Jak to zazwyczaj ma miejsce w świecie komputerów, jeżeli rozwiązaniem problemu nie może być sprzęt, należy zwrócić uwagę ku oprogramowaniu. I rzeczywiście, istnieją już nakładki na systemy operacyjne, modyfikujące w mniejszym lub większym stopniu pracę z kursorem myszy. Jednym z takich rozwiązań jest kursor „obszarowy” w postaci stosunkowo dużego okręgu, który nie wymaga precyzyjnego wskazania obiektu na ekranie. Wystarczy, że pożądany obiekt (ikona, odnośnik, itp.) znajdzie się gdziekolwiek w jego wnętrzu. Ten sposób działa, ale w przypadku gdy obiekty znajdują się blisko siebie (lub wręcz się stykają), średnica kursora maleje znacząco (w skrajnym przypadku do zera).
Inne rozwiązanie to tzw „bubble cursor” czyli kursor „bąbelkowy”. Także wygląda jak okrąg o zmiennej średnicy, ale jego cechą szczególną jest to, że „przykleja się” do najbliższego „klikalnego” obiektu na ekranie. Także w przypadku tego kursora przestaje się on sprawdzać, gdy obiekty są gęsto upakowane na ekranie.
Zespół badaczy z Uniwersytetu Washington pracuje nad nowymi sposobami pracy z graficznym interfejsem użytkownika, który będzie się dobrze sprawdzał także „w tłoku”. W opublikowanym w październiku 2010 artykule opisują oni cztery nowe metody wskazywania obiektów na ekranie.
-
Pierwszy z nich: Motor-Magnifier jest stosunkowo nieskomplikowany. Użytkownik, po umieszczeniu kursora w interesującym go obszarze wykonuje pojedyncze kliknięcie. W tym momencie czułość kursora (a więc jego prędkość poruszania się w stosunku do ruchu myszką) maleje kilkukrotnie, a sam kursor zamienia się w kursor bąbelkowy. Mniejsza czułość pozwala na precyzyjniejszy ruch kursorem, a jego „przyklejanie się” do najbliższego obiektu skraca nieco czas wyboru.
-
Druga metoda – Visual-Motor-Magnifier – jest dość podobna. Tym razem jednak po kliknięciu, wskazany obszar powiększa się czterokrotnie. Czułość myszki pozostaje bez zmian, jednak jako że odległości i rozmiary obiektów są dużo większe, wskazanie właściwego z nich jest dużo prostsze.
-
Kolejne dwa kursory prezentują dość interesujące podejście, Click-and-Cross to kursor, który po kliknięciu wyświetla wszystkie obiekty znajdujące się w jego obszarze na dużym okręgu. Aby wybrać pożądany obiekt, użytkownik musi przeciągnąć kursor myszy przez łuk, na którym się ten obiekt znajduje.
-
Ostatnia metoda – Cross-and-Cross – nie wymaga w ogóle klikania. Działa on tak samo jak Click-and-Cross, ale żeby wyświetlić okrąg z obiektami do wyboru, użytkownik musi wykonać odpowiedni (ale nieskomplikowany) gest kursorem.
Wszystkie opisane metody można zobaczyć w akcji na poniższym filmie:
Opisane metody przetestowano na dwunastu osobach z różnego rodzaju upośledzeniami motoryki, a ich wyniki porównano z dwunastoosobową grupą kontrolną. Najlepsze efekty osiągnęły Visual-Motor-Magnifier i Click-and-Cross, dzięki którym – w stosunku do zwykłego kursora – udało się o 19% skrócić średni czas wyboru, zmniejszyć ilość drobnych ruchów korekcyjnych o 45%, a ilość błędnie wybranych obiektów aż o 82%. Osoby z grupy kontrolnej w większości szybciej i sprawniej pracowały ze zwykłym kursorem.
Kursor Visual-Motor-Magnifier jest dostępny dla systemów MS Windows za darmo. Dodatkowo kod źródłowy został udostępniony na licencji New BSD License. Niestety kursory Click-and-Cross i Cross-and-Cross pozostają na razie w fazie prototypu.
(C) Zdjęcie unsplash.com
Leah Findlater, Alex Jansen, Kristen Shinohara, Morgan Dixon, Peter Kamb, Joshua Rakita, and Jacob O. Wobbrock (2010). Enhanced area cursors: reducing fine pointing demands for people with motor impairments Proceedings of the 23nd annual ACM symposium on User interface software and technology (UIST ’10), 153-162 DOI: 10.1145/1866029.1866055