Czy zdarzyło się wam w czasie egzaminu pomyśleć: “gdybym tylko przeczytał do końca tę książkę…”? Taki rodzaj myśli psychologowie nazywają “myśleniem kontrfaktycznym” i polega ono na gdybaniu o tym, co mogłoby się zdarzyć, choć się nie zdarzyło. Najnowsze wyniki badań pokazują, że, wbrew wcześniejszym ustaleniom, myślenie kontrfaktyczne może przeszkadzać w nauce!
Wcześniejsze badania nad gdybaniem pokazały, że myśli kontrfaktyczne dają poczucie kontroli nad światem i pozwalają unikać tych samych błędów w przyszłości, ponieważ dostarczają ludziom gotowe recepty zachowania. Dzieje się tak ponieważ myślenie “gdybym zrobił coś inaczej” zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia pożądanego zachowania w przyszłości. Tymczasem poniższe badania obalają wcześniejsze odkrycia. Okazuje się, że gdybanie wywołuje u ludzi fałszywe poczucie kompetencji, co przeszkadza m.in. w opanowywaniu nowego materiału.
John Petrocelli z zespołem przeprowadzili dwa badania, stawiając hipotezę, że ludzie przeceniają własne kompetencje poprzez generowanie myśli kontrfaktycznych, usprawiedliwiających ich porażki. Takie sądy powinny hamować uwagę na podobne działania, prowadząc do utraty możliwości poprawy. Wyniki przeprowadzonych przez badaczy eksperymentów opublikowane zostały na łamach najnowszego Journal of Experimental Social Psychology.
W pierwszym badaniu 41 studentów brało udział w egzaminie próbnym i właściwym na zaliczenie. Najpierw każdy z nich rozwiązywał test próbny, który składał się z 16 pytań, po których udzielano uczestnikom informacji zwrotnej na temat osiągniętego wyniku. Ponadto informowano badanych, że test właściwy będzie na tym samym poziomie, co test próbny. Podczas rozwiązywania testu uczestnicy otrzymywali informację czy dane zadanie zostało rozwiązane poprawnie oraz proszono ich o wypisanie pierwszej myśli, która w danym momencie przyszła im do głowy. Przed przystąpieniem do egzaminu właściwego, który także składał się z 16 pytań, uczestnicy mieli pięć minut na powtórzenie materiału.
Sędziowie kompetentni podzielili myśli wypisane przez badanych w czasie egzaminu próbnego na kontrfaktyczne lub niekontrfaktyczne. Okazało się, że studenci, którzy generowali mniej myśli kontrfaktycznych podczas egzaminu próbnego wypadali zdecydowanie lepiej na egzaminie właściwym. Wyniki badania ujawniły, że myślenie kontrfaktyczne wiąże się z mniejszą chęcią do powtórki materiału a w efekcie z osiąganiem gorszych wyników na egzaminie.
W drugim badaniu 57 studentów zostało losowo przydzielonych do jednej z dwóch grup: w pierwszej manipulowano myślami kontrfaktycznymi, w drugiej myślami neutralnymi. Gdy uczestnicy z grupy myśli kontrfaktycznych odpowiedzieli nieprawidłowo na jakieś pytanie, byli proszeni o ponowne zastanowienie się i udzielenie kolejnej odpowiedzi, co miało powodować pojawianie się myśli kontrfaktycznych, uczestnicy z grupy kontrolnej nie mieli takiej możliwości. Następnie informowano uczestników, że mogą powtórzyć sobie materiał przed przystąpieniem do egzaminu właściwego. Inaczej niż w badaniu pierwszym uczestnicy szacowali na ile pytań spodziewają się odpowiedzieć prawidłowo, po czym rozwiązywali egzamin.
Zgodnie z przewidywaniami badaczy, uczestnicy przydzieleni do grupy myśli kontrfaktycznych generowali więcej myśli związanych z gdybaniem. To znaczy, że częściej zastanawiali się co by było gdybym: “uważniej przeczytał pytanie?”, “dłużej zastanowił się nad odpowiedzią?”, “bardziej się skupił?” itd. Co więcej, spędzali mniej czasu na powtarzaniu materiału przed przystąpieniem do egzaminu właściwego oraz otrzymywali gorszy wyniki, mimo, że spodziewali się odpowiedzieć prawidłowo na więcej pytań niż pozostali uczestnicy.
Najwyraźniej myśli kontrfaktyczne mogą prowadzić do niepoprawnej oceny własnych kompetencji. Autorzy artykułu twierdzą, że dzieje się tak dlatego, gdyż ludzie są wówczas niedokładni w ocenie siebie. Osoby, które gdybają w celu wyjaśnienia swoich niepowodzeń postrzegają siebie, jako odpowiednio przygotowanych niezależnie od rzeczywistych osiągnięć. Innymi słowy uważają, że wystarczająco opanowały materiał, ale pobieżnie przeczytały pytania, lub niedokładnie zastanowiły się nad odpowiedzią, co jak się okazuje niekoniecznie jest prawdą. Z jednej strony myślenie kontrfaktyczne poprawia nastrój i daje gotowe rozwiązania na przyszłość oraz pozwala znaleźć przyczyny zdarzenia, z drugiej jednak strony może doprowadzić do zawyżania własnych kompetencji, co z kolei może hamować osiągnięcia – podsumowuje Petrocelli.
Petrocelli, J. V., Seta, C. E., Seta, J. J., Prince, L. B. (2012). If only I could stop generating counterfactual thoughts: When counterfactual thinking interferes with academic performance. Journal of Experimental Social Psychology. 48, 1117-1123.