Grzech pominięcia

 

Popełniamy go wiele razy w ciągu życia. Prawdopodobnie dlatego, że inni też to robią, co pozwala nam czuć się o wiele bardziej komfortowo. Oczywiście nie ukradlibyśmy pieniędzy z kasy, jednak gdy kasjerka pomyli się i wyda nam o 30 zł za dużo, potrafimy przemilczeć jej błąd i zachować pieniądze. Wiemy, że to niemoralne, jednak mniej niż własnoręczna kradzież.

Ludzie doskonale wiedzą, że inni ocenią ich o wiele surowej jeśli zrobią coś złego niż gdy po prostu pozwolą aby do tego doszło. Według badaczy, gdy zamierzamy zachować się niemoralnie, przede wszystkim liczy się stopień w jakim zostaniemy potępieni przez innych za swoje zachowanie. Jednak pojawia się jeszcze jeden dość oczywisty element – kara.

Peter DeScioli razem z kolegami wykazali, że kara jest czynnikiem, który zwiększa chęć zaniechania działania, nawet jeśli jest to najgorszy z możliwych wyborów. Badacze, w dwóch internetowych eksperymentach, przebadali ponad 400 osób udowadniając, że w życiu posługujemy się strategią pominięcia.

Każdy z uczestników dowiadywał się, że weźmie udział w grze, w której występują trzy postaci. Pierwsza z nich (osoba X) otrzymuje dolara. Druga (osoba Y) ma prawo odebrać jej cześć pieniędzy wybierając jedną z dwóch opcji: 10 centów dla siebie (10c, 90c) albo 90 centów (90c, 10c). Jeśli w ciągu 15 sekund nie dokona wyboru, cała suma trafi na jej konto z 15 centową karą (85c, 0c). Trzecia postać (osoba Z) miała prawo odebrać do 30 centów osobie Y w zależności od tego, jaką decyzje podjęła.

Ochotnicy dowiadywali się o rolach każdej z trzech osób, po czym losowo przypisywano im jedną z nich. Dodatkowo badacze manipulowali pojawieniem się czynnika związanego z karą. Dlatego cześć uczestników informowano o osobie Z, a cześć nie i w tym warunku występowały tylko dwie role. Po zakończeniu części finansowej internauci zostali poproszeni o wypełnienie kwestionariusza, w którym oceniali w jakim stopniu niemoralna jest każda z opcji, którą mogła wybrać osoba Y, jak zostanie ukarana przez osobę Z (sędzia) oraz jak ukarałaby ją osoba X (ofiara).

Do tej pory uważano, że bierność jest błędem poznawczym, który popełniamy w czasie dokonywania wyborów. Jednak według DeScioli i jego zespołu ludzie wybierają opcję pominięcia celowo. Według badaczy jest to strategia, która pozwala nam uniknąć potępienia i kary w oczach innych ludzi.

Wyniki jakie uzyskali badacze są fascynującym przykładem złożoności ludzkiej moralności. Kiedy badani wiedzieli, że nikt nie będzie ich oceniał, a tym bardziej karał, najchętniej wybierali najkorzystniejszą dla nich ofertę (90c/10c – 64%; 85c/0c – 28%). Jednak Ci, którzy zdawali sobie sprawę, że ich wybór zostanie oceniony i w zależności od decyzji ukarany, woleli zachować się pasywnie (90c/10c – 46%; 85c/0c – 51%).

Zgodnie z przypuszczeniami DeScioli i jego zespołu sędziowie oceniali surowiej aktywny wybór pozbawienia osoby 90 centów niż zaniechanie działania, które paradoksalnie było gorszym wyjściem, ponieważ nie zostawiało jej niczego. Osoby, które traciły pieniądze nie widziały różnicy w samolubnych zachowaniach. Oba wybory oceniały w podobny, surowy sposób.

Co ciekawe badani uważali, że sędziowie ukarzą mniejszą sumą pieniędzy wybór pominięcia niż aktywne działanie. Z drugiej strony ocenili, że ofiary będą domagały się takiej samej kary dla obu wyborów. Jest to doskonałe podkreślenie różnicy między zemstą, a potępieniem w oczach trzeciej osoby – tłumaczą autorzy.

W drugim eksperymencie dodano jeszcze jedną, najbardziej uczciwą opcje: pół na pół. Wyniki jednak potwierdziły się, ponieważ brak kary najmocniej promował opcję egoistyczną (90c/10c – 41%; 85c/0c – 21%), a zagrożenie nią wybór pominięcia (90c/10c – 29%; 85c/0c – 49%).

Do tej pory uważano, że bierność jest błędem poznawczym, który popełniamy w czasie dokonywania wyborów (Spranca, Minsk & Baron, 1991). Jednak według DeScioli i jego zespołu ludzie wybierają opcję pominięcia celowo. Według badaczy jest to strategia, która pozwala nam uniknąć potępienia i kary w oczach innych ludzi.

Zakładamy – tłumaczą autorzy, że ludzie świadomie lub nieświadomie wiedzą, że inni ocenią i ukarzą aktywne zachowanie o wiele surowiej niż bierność. Tym samym wybór pominięcia okazuje się wyrafinowaną ekonomicznie strategią, którą stosujemy na co dzień. To z kolei rodzi pytanie o związek między sumieniem – moralne decyzje, które podejmujemy sami, a potępieniem wynikającym z sądów jakie wydają inni ludzie, oceniając nasze czyny.

ResearchBlogging.org

Więcej informacji:
Descioli P, Christner J, & Kurzban R (2011). The Omission Strategy. Psychological science : a journal of the American Psychological Society / APS PMID: 21372326
Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
Related Posts