W ciągu ośmiogodzinnego dnia pracy każdego dopada uczcie zmęczenia, połączonego z ziewaniem i niekontrolowanym opadaniem powiek. Popołudniowa senność ogarnia nas po posiłku do tego stopnia, że jesteśmy w stanie zasnąć z głową opartą o blat biurka. Jednak czy taki sposób spania może być zbawienny dla organizmu?
O pozytywnych właściwościach krótkich drzemek nikogo nie trzeba przekonywać. Wcześniejsze badania pokazują, że już 10 minut snu usuwa oznaki zmęczenia i poprawia koncentrację (Brooks, Lack, 2006). Ciężko jednak o wygodne łóżko w pracy lub szkole więc najczęściej korzystamy z tego co mamy pod ręką – ławki, biurka lub krzesełka.
Jak często zdarza Ci się zdrzemnąć w ciągu dnia?
- Nie spię tylko ciężko pracuję (30%, 9 Votes)
- Raz w tygodniu (27%, 8 Votes)
- Do 3 razy w tygodniu (20%, 6 Votes)
- 4 razy i więcej (13%, 4 Votes)
- Ucinam sobie drzemkę w każdej wolnej chwili (10%, 3 Votes)
Total Voters: 30
Spanie w pozycji siedzącej wydaje się nienaturalne. Rzeczywiście badania z lat 90 wykazały, że drzemanie na siedząco zmniejsza wydajność snu. W tym samym czasie inne badania pokazały, że spanie w samochodowym siedzeniu zmniejsza subiektywne uczucie senności oraz ilość wypadków na symulatorze samochodowym.
Dayong Zhao i jego współpracownicy postanowili przyjrzeć się problemowi drzemania na siedząco i porównać jego efektywność ze spaniem w łóżku. Zaprosili do eksperymentu 30 studentów regularnie korzystających z drzemek. Badanie podzielone było na kilka etapów.
1100 Uczestnicy stawili się w laboratorium aby zapoznać się z warunkami przeprowadzenia eksperymetu. Romieszczono także elektordy na skórze czaszki każdego z nich.
1140 Ochotnicy udawali się na lunch. Później podłączano ich do elektroencefalografu (EEG) oraz proszono o wykonanie pierwszego testu. Zadaniem ochotników było jak najszybsze reagowanie na nietypowy ton, który pojawiał się co jakiś czas pośród innych dźwięków. Badaczy interesowała wielkość i opóźnienie fal mózgowych o nazwie P300. Fale te pozwalają obiektywnie zmierzyć poznawczą czujność badanego. Dodatkowo pytano ochotników o ich nastrój, zmęczenie i senność.
1300 Po dokonaniu pomiarów każdego z badanych przydzielano do jednej z trzech grup. W pierwszej ochotnicy drzemali na wygodnym, biurowym fotelu, opierając głowę pod kątem 45 stopni o blat biurka. Dla komfortu i zmniejsza nacisku na oczy i ramiona otrzymali także poduszki. Druga grupa uczestników drzemała w łóżku, a trzecia siedziała w ciszy w podobnych warunkach.
1320 Uczestnicy mieli 30 minut na dojście do siebie, po czym powtarzali test dźwiękowy oraz pomiar nastroju, zmęczenia i senności.
Po porównaniu wyników sprzed drzemki i po niej okazało się, że uczestnicy, którzy mogli pospać 20 minut czuli się mniej zmęczeni i senni w porównaniu do grupy kontrolnej. Poprawił się także ich nastrój oraz wykonanie zadania dźwiękowego. Skuteczność reagowanie na wybrany ton po drzemce wzrosła u śpiących na krześle o 3,5%, a w łóżku o 7,4% w porównaniu do grupy kontrolnej.
Amplituda fal P300 była istotnie wyższa tylko dla osób drzemiących w łóżku, co może wskazywać na większe pobudzenie korowe. W grupie osób śpiących na krześle nie zaobserwowano istotnych zmian fal P300, co sugeruje, że poziom pobudzenia nie uległ zwiększeniu, chociaż osoby te czuły się mniej zmęczone i śpiące.
Nawet jeśli zmuszeni jesteśmy do spania z głową opartą o blat biurka, powinna zmniejszyć się nasza senność i zmęczenie, poprawiając tym samym nastrój – tłumaczy badacz. Wyniki eksperymentu sugerują, że krótka, 20 minutowa drzemka w ciągu dnia wpływa wzmacniająco na organizm – podsumowuje Zhao. Jeśli jednak mamy wybór między łóżkiem, a biurkiem powinniśmy wybrać pierwszą opcję, ponieważ korzyści będą o wiele większe – dodaje.
Nauka wsparta empirycznymi dowodami to mocny argument przemawiający na rzecz popołudniowej drzemki. Ciężko będzie jednak przekonać szefa, wykładowcę lub osobę z którą mieszkamy, że potrzebujemy przerwy na krótką drzemkę.
Zhao, D., Zhang, Q., Fu, M., Tang, Y., & Zhao, Y. (2010). Effects of physical positions on sleep architectures and post-nap functions among habitual nappers Biological Psychology, 83 (3), 207-213 DOI: 10.1016/j.biopsycho.2009.12.008
Czyli teraz tylko kwestia namówienia szefa, żeby zainstalował w biurze łóżka / hamaki. Myślę, że nie powinno być problemu.
a szef Ci powie, że badania wskazują, że możesz też drzemać z głową na biurku, więc niepotrzebne są dodatkowe koszty w związku z łóżkami :D
Najważniejsze, żeby dał się zdrzemnąć:)
W końcu mam racjonalne wytłlumaczenie na swoje codzienne drzemki ;-)