Krwawy trening obracania bryłami

Każdy z nas wie, że mózgi mężczyzn i kobiet się różnią. Wynika z tego wiele ciekawych rzeczy – np. kobiety mają trudności z czytaniem map a mężczyźni z uważnym słuchaniem. Lecz w jakim stopniu te płciowe cechy charakterystyczne są uwarunkowane kulturowo, a na ile genetycznie? Jing Feng, Ian Spence i Jay Pratt z uniwersytetu Toronto, swoimi badaniami rzucają nowe światło na jeden z elementów kobiecej przypadłości neurologicznej – na brak wyobraźni przestrzennej.

Nauczyciele w szkołach czasami nieświadomie poddają się kultowym stereotypom i codziennie utwierdzają dzieci w rolach albo męskich albo damskich. Dlatego w podstawówce to zawsze dziewczynki podlewają kwiatki, podczas gdy chłopcy latają po korytarzach szukając dla pani kredy. To samo dotyczy lekcji – na przedmiotach humanistycznych, nauczyciel do odpowiedzi zazwyczaj wybiera dziewczynę. Na matematyce czy fizyce przed tablicą brylują raczej chłopcy. Dlatego różnice płciowe zawsze były tematem dość gorącym podczas dyskusji psychologów. Badacze z Toronto przeprowadzili ciekawy eksperyment, który może mieć nawet praktyczne zastosowanie (o co trudno w dzisiejszych czasach).

Żyjemy w świecie powszechnej elektroniki. Czytacie ten tekst, bo posiadacie własny komputer. A tam gdzie komputer – tam gry. Autorzy badania postanowili sprawdzić, jak uczestnictwo w takiej wirtualnej zabawie wpływa na wyobraźnię przestrzenną. W eksperymencie pierwszym, naukowcy dodatkowo odkryli różnicę między kobietami i mężczyznami w postrzeganiu przestrzennym. Ale może zacznijmy od początku…

48 ochotników (płacono im 10 dolarów za godzinę) zostało podzielonych na różnorakie testowane grupy – mężczyźni vs. kobiety, umysły ścisłe vs. artyści oraz gracze (co najmniej 4 godziny w tygodniu) vs. nie gracze (3 lub więcej lat bez grania). Badani musieli obserwować ekran. Na początku, przez 600 ms ukazywał się na srodku szary kwadracik. Po nim, ukazywała się siatka kwadracików odchodzących promieniście od środka, wśród których pojawiał się szary punkt. Tarcza ta wyświetlana była przez 10 lub 30 ms – zależnie od odległości punktu od środka ekranu. następnie 600 ms maski złożonej z losowych kresek a następnie odpowiedź na pytanie – w którą stronę ekranu skierowany był punkt?

Gracze okazali się znacząco lepsi w tym zadaniu – 77% do 58%. Podobnie umysły ścisłe pokonały na tym polu artystów, choć z mniejsza przewagą. To samo tyczy się wygrany mężczyzn nad kobietami. Chociaż w tym eksperymencie po raz pierwszy zauważono tego rodzaju różnicę na tle płciowym, to właśnie gry przyciągnęły uwagą badaczy. Postanowili oni sprawdzić w drugim, już bardziej interesującym eksperymencie, jak wirtualna rozrywka może kształtować wyobraźnię przestrzenną.

U wszystkich chętnych do badania sprawdzono możliwości spostrzegania przestrzennego a także umiejętność tak charakterystyczną dla wyobraźni przestrzennej – obracanie w myślach trójwymiarowych brył. Połowa z dwudziestu ochotników, którzy nie stykali się z grami przez ostatnie 4 lata, zostało poddanych treningowi w grze Medal of Honor: Pacific Assault. Spędzili oni przed ekranami w sumie 10 godzin (1-2 godzinne sesje przez maksymalnie 4 tygodnie) strzelając do Niemców. Reszta grupy tyle samo czasu spędziła nad grą, która również była graficznie trójwymiarowa, lecz akcją nie grzeszyła. Po tym czasie jeszcze raz sprawdzono ich przestrzenne możliwości. Żeby sprawdzić, czy zmiany były trwałe, ochotników sprawdzono dodatkowo jeszcze po 5 miesiącach od eksperymentu.

Wystarczy 10 godzin grania, żeby różnica w wyobraźni przestrzennej między płciami się zatarła.

Jak widać, wyniki są dość zaskakujące – zwłaszcza dla płci pięknej. 10 godzin grania w gry komputerowe bogate w akcję i trójwymiarowe środowisko tak bardzo rozwinęło wyobraźnią przestrzenną młodych studentek, że niemal dogoniły niewytrenowanych studentów poziomem rozwiązywania zadań z tej kategorii. I nie użyłem tutaj terminologii wyścigu przypadkowo – widać wyraźnie, że dziewczyny uczą się szybciej, więc prędzej czy później kolejność na podium musiałaby ulec zmianie.

Tak czy inaczej – czas spędzony nad myszka i klawiaturą nie okazał się stracony. Lecz zostaje tutaj poruszona ważniejsza kwestia. Skoro wystarczy 10 godzin strzelania do hitlerowców, żeby różnica w wyobraźni przestrzennej między płciami się zatarła, to jak to jest z innymi charakterystycznymi cechami umysłowymi mężczyzn i kobiet?

Więcej informacji:
(C) Zdjęcie unsplash.com by Alex Iby

Feng, J., Spence, I., Pratt, J. (2007). Playing an Action Video Game Reduces Gender Differences in Spatial Cognition. Psychological Science, 18(10):850-5.

Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
3 comments
  1. Ciekawy efekt, tylko że w prawdziwym życiu raczej niewiele osób płci żeńskiej jest skłonna poświęcać dwie godziny dziennie na takie gry:) Myślę, że wiele różnic płciowych wynika z odmiennych zainteresowań, a co za tym idzie chłopcy i dziewczęta doskonalą się często w odmiennych umiejętnościach. Pytanie czy te różnice w zainteresowaniach są wrodzone czy nabyte w procesie socjalizacji…

  2. Badania.net tobardzo interesujaca strona. Ze swoimprojektem ruszylismy coprawda niedawno, jednak juz teraz cieszymy sie sporą grupą Czytleników. Co powiecie na wymianę linkami(banerami)? Pozdrawiamy

    Zespół Psychiki.net

Comments are closed.

Related Posts